niedziela, 6 lutego 2011

back to reality.

jutro zaczyna się tydzień pełen pracy i harowania, a ja najchętniej bym sobie go przespała. Mam tyle testów  sprawdzianów ze któryś na pewno zawale. bo Basia zamiast czytać lekture "kamienie na szaniec" to czyta sobie książkę "Ono". / miłej niedzieli! ;)